O książce: 2005 / "Szczęście, jeśli w dzieciństwie mamy dobry słuch: jeśli słyszymy piękno, miłość i bezużyteczność, którzy co minutę głośno się chwalą, z każdego zakątka świata przyrody” – pisze amerykańska pisarka Sharman Apt Russell w swoim „Romance of Butterflies”. Na kartach tej eleganckiej książki wszystkie postacie są równe i wciąż interesujące: podstępni pasożytniczy jeźdźcy czyhający na gąsienicę, królowa motyli splatająca się w ośmiogodzinnym locie poślubnym oraz XVIII-wieczna angielska przyrodniczka Elinor Glanville, którą okrzyknięto szaleńcem ze względu na swoją pasję do lepidoptera, oraz amerykański profesor Vladimir Nabokov wygłaszający wykład o motylach dla oszołomionych słowiańskich studentów. Prawdziwa powieść edukacyjna z życia owadów, okraszona historią nauki, a ściślej historią naukowej obsesji „Motyl jest Stwórcą, latającym po świecie w poszukiwaniu miejsca odpowiedniego do życia ludzkiego. Motyle to dusze zmarłych. Motyle przynoszą wiosnę na swoich skrzydłach. Motyle to myśli, które nagle nas przyćmiewają; marzenia, którymi się delektujemy.” Fascynująca lektura.